Odpowiadasz na:

Re: Yasminelle, a Torbiel

Ja wtedy mieszkałam koło Bydgoszczy i jeździłam do Bydg.do dr.Wasilewskiego.Wcześniej odwiedziłam kilu beznadziejnych lekarzy,zanim natrafiłam na właściwego.Tu niestety nie znam lekarzy,ani nikogo... rozwiń

Ja wtedy mieszkałam koło Bydgoszczy i jeździłam do Bydg.do dr.Wasilewskiego.Wcześniej odwiedziłam kilu beznadziejnych lekarzy,zanim natrafiłam na właściwego.Tu niestety nie znam lekarzy,ani nikogo kto mógł by polecić.
Ja brałam luteinę,d*phaston,potem była decyzja o zajściu w ciążę i tu kilka lat była walka o owulację.Brałam wtedy leki typowo na problemy z owulacją,a jak z tym było lepiej to i torbiele były rzadziej.

zobacz wątek
11 lat temu
~dzamila

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry