Odpowiadasz na:

sam jesteś dziura

Karlskrona to jest bardzo przyjemne miejsce na spędzenie jednego dnia nie w biegu, ale na luzie.
Prom owszem, przypływa o 7-mej rano, ale zanim z niego zejdziesz i dojedziesz autobusem do... rozwiń

Karlskrona to jest bardzo przyjemne miejsce na spędzenie jednego dnia nie w biegu, ale na luzie.
Prom owszem, przypływa o 7-mej rano, ale zanim z niego zejdziesz i dojedziesz autobusem do miasta to już jest przed 8-mą. Kawiarnie obok rynku o tej porze są już otwarte. A że w twoim przeliczniku cebulo-złotówkowym w sklepach jest drogo? To weź ze sobą jajka na twardo i kabanosy, jak cię nie stać.
Byłem w Karlskronie sam, byłem tylko z żoną, byłem z całą rodziną, w tym małymi i większymi dziećmi i za każdym razem miło spędziłem tam czas.
Bilety na prom warto kupować w promocjach, za ostatnią wycieczkę zapłaciłem w sumie 250zł za 4-osobową kabinę w obie strony.

zobacz wątek
6 lat temu
~hr. Albin

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry