Trafiłam do PerfectDog trzy miesiące temu z suczką po ciężkich przejściach. Wylęknioną, nadmiernie czujną, której prawdopodobnie nikt nigdy niczego nie uczył. Po dwóch miesiącach rezultaty są rewelacyjne, nie ten sam pies. Pani Ania ma cudowne podejście i do psa, i do właściciela. Mimo, że chodzimy na zajęcia grupowe (maleńka grupa), to podejście jest całkowicie indywidualne.
To nie jest mój pierwszy pies i nie pierwsza szkoła, więc mam porównanie i z pełną odpowiedzialnością polecam każdemu, a zwłaszcza osobom, których psy sprawiają problemy.