Re: Z wózkiem nie można wejść do szkoły itp czyli głupie zarządzenia szkoły 39
Ok ja może nie o podstawówce a o przedszkolu i nie Gdynia a Gdańsk :)
Przedszkole synka ma naprawdę mały korytarz do tego połączony z szatnia ( miejsca praktycznie zero tym bardziej...
rozwiń
Ok ja może nie o podstawówce a o przedszkolu i nie Gdynia a Gdańsk :)
Przedszkole synka ma naprawdę mały korytarz do tego połączony z szatnia ( miejsca praktycznie zero tym bardziej jeśli jakaś grupa szykuje się do wyjścia na podwórko ) . Wczoraj musiałam iść po niego z dwutygodniowym maleństwem ( ok namówiłam teściowa żeby mi przypilnowała wózka z dzieckiem pod budynkiem , bo nie wiedziałam czy mogę wjechać ). Akurat w środku spotkałam dyrektorkę i opisałam sytuacje . P Dyrektor oburzyła się na mnie i powiedziała mi że to jest oczywiste że mogę wjechać i wskazała palcem drzwi sali synka z tekstem o tu pod same drzwi może Pani Podjechać i się uśmiechnęła :) Można ?? Można :)
A ci co sie burza że dyrekcja ma prawo wystosować takie zakazy , chyba nie maja drugiego mniejszego "wózkowego" dziecka , albo już im żal d*pe ściska że już ich dzieci dorosły i czuja się staro bo wszędzie wózki im przeszkadzają
zobacz wątek