Widok
podbijam bo wiem jak to jest jak zaginie zwierze.

sprobuj zadzwonic do schroniska w Kokoszkach, nasz tam sie znalazł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzwoniłam nie ma jej :((

myślę ze ktoś ja po prostu zabrał ;( ona jest malutka i często się ja myli ze szczeniaczkiem

najgorsze ze nie spodziewaliśmy się ze ucieknie,wyszła do ogrodu i poleciała za kotem i już nie wróciła ;( szukaliśmy wszędzie w okolicy ale ona zapadła się pod ziemie ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A w jakiej okolicy uciekła ?? mieszkam na oruni górnej, to bede zwracac uwage jak bede szła ze swoim psiakiem :)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
okolice Madalińskiego - tam gdzie było schronisko, często tez spacerowała "za rurami" nie wiem jak to wytłumaczyć ;/ od Górnej po prawej str jest taka wielka góra i tam są rury ciepłownicze, "jeziorko" kolo Lidla, ul Małomiejska po drodze do parku
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
porozklejajcie ogłoszenia przy sklepach, u okolicznych weterynarzy.
A jak się znajdzie to od razu zaczipujcie :)
Jak ja moją wypuszczam u mamy do ogrodu, to zawsze w obroży z adresem, bo się bardzo boję.
image[/url]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie ja zrobiłam błąd bo nie raz miała jej czipa dać albo mila mieć obrożę z nr, nie sadziłam ze ucieknie przez dziurę i poleci za kotem bóg wie gdzie ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
niestety, pies nie potrafi myśleć "na zapas" i my musimy to robić za niego... mam nadzieję, że się znajdzie, może ktoś ją znalazł i jutro pójdzie do weterynarza i zguba się odnajdzie :)
image[/url]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
Na ulicy szczodrej-gdańsk morena wisi kartka na słupie o treści- przybląkał się mały piesek czarno brązowy z obrożą z dzwoneczkiem i jest tam podany nr telefonu. Moze to twoje zwierzątko?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
acha teraz widze że Twoja nie miala obroży.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hoppsa do góry...mam nadzieję że się psinka znajdzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szukałam teraz 3h i nic ;(( teraz poszedł mąż, strasznie chce mi się ryczeć, normalnie zapadła się pod ziemie ;(( najgorsze ze myślę ze jej coś się mogło stać ;( do tej pory pamiętam jak ja znaleźliśmy na śmietniku cala brudna i zapchlona, strasznie się bala wszystkiego a miała tylko 2 miesiące ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hop dla pieska

porozklejajcie moze te ogłoszenia w okolicy, moze rzeczywiscie to jakies wyjscie

trzymam kciuki, by sie odnalzala...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hopka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przejdz sie moze jutro po weterynarzach, moze jak ktos znalazl, poszedl spr czip i nie miala... ale moze bedzie kojarzyc, albo ktos zostawil nr ze ja przygarnal...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i jeszcze raz do góry
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki dziewczyny

miałam już trochę tel ze niby ktoś ja widział ale za kazdym razem ktoś chce pieniądze, jak mowie nie to rzucają tel ;((

właśnie robię ogłoszenia i chyba je wszędzie porozwieszam, nie możliwe jest ze zapadła się pod ziemie ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
masakra z tymi pieniędzmi! jacyś wyłudzacze! dobrze robisz, że nie chcesz płacić...

hop do góry!
image[/url]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hop !
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hopsa dla ślicznej mordki:)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hop - dalej nic ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
PODBIJAM !!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hop hop
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nulka jak byłaś na spacerze nic nie widziałaś ? a w jakich rejonach chodzisz ?

ja zaczynam podejrzewać ze pewnie jakieś dzieci ja zabrały do domu ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
3mam kciuki, żeby Twój pies się odnalazł. Mój pies też kiedyś zniknął bez śladu, ale po tygodniu wrócił do domu. Był brudny i wyglądało na to, że ktoś go zamknął i nie chciał wypuścić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oby się znalazł, biedny pies, pewnie tak samo jest zestresowany jak właścicielka, nie wyobrażam sobie, że mój pies mógłby zginąć, trzymam kciuki za psiaka i na pewno się znajdzie
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mialam nadzieje, ze napiszesz ze sie znalazl... próbuj jeszcze raz do schroniska, moze tym razem jest tam, zostaw namiary do siebie, gdyby sie znalazl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szukałam teraz 3h i nic ;((

w schronisku już wiedza http://www.schroniskopromyk.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=49&Itemid=46

pomału tracę nadzieje i mam jazdy ze ktoś ja potrącił i leży gdzieś biedna ;((
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ehh i znów weszłam w wątek i juz miałam nadziejeże się znalazł... :( współczuję ja już bym padła na zawał.... trzymam kciuki :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chodzę tam u góry przy rurach, za kościołem i przy parku od strony oruni górnej... ale zaden błąkający piesek nie rzucił mi sie w oczy... :(
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nulka mi się wydaje ze ktoś ja przygarnął ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z jednej strony to lepiej, bo biedna ma dach nad głową i jedzenie, oby wpadli na pomysł , ze ktoś jej szuka i porozwieszali ulotki...

Moze jeszcze gdzies uciekła w strone chełmu ? w te pola ??
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wszystko spr zapadła się pod ziemie ;(( nawet te rowy przy głównej drodze, nic, zero śladu

tak sobie myślę czy jak by ktoś ja potracił i by leżała przy drodze to kto sprząta takie psy ?

dziś rozwiesiłam ogłoszenia przy pepco i na tym ala domku za kościołem przy garażach/rurach, ciekawe czy dotrwają do jutra
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
potrącone pieski kotki widzialam kiedyś że sprzątali Ci którzy robią porządki w tamtych miejscach nie wiem to chyba PRSP było
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wkleję tu fotki, łatwiej będzie

image
image
image[/url]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na pierwsza strone !!
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
właśnie ktoś mi nap ze znalazł ja martwa na Małomiejskiej ;((((((((

chciałam jakieś szczegóły to ma wyłączony tel ;((((
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszła mamo, ludzie wypisują głupoty :(
Przejdź się na małomiejską i popatrz na pobocze.
Trzymam kciuki z całych sił, że się sunia odnajdzie
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
jednak to nie mój piesek !:)))

nap mi smsa jak wygląda i ze miał obrożę, nie wiem czy ktoś robi sobie jaj czy jak, ale ta sytuacja pokazała mi jacy niektórzy ludzie potrafią być podli, za kasę zrobili by chyba wszystko ;(((
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to dobrze :)


wrzuć ogłoszenie jeszcze tu http://gdansk-orunia-gorna.mojeosiedle.pl/viewforum.php?f=37
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszła Mamo - czy porozwieszałaś ogłoszenia u okolicznych weterynarzy? jeśli ktoś ją przygarnął - to pewnie prędzej czy później zgłosi się do weta - żeby sprawdzić czy ma czipa albo czy jest zdrowa(jeśli nie chce jej oddać)...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hop dla pieska
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podbijam !!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dalej nic ogłoszenia są wszędzie, nikt nic nie wie ;((

nawet w utylizacji, w psim szpitalu, prsp nic ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://zaginionepsy.pl tu jej nie ma ale może warto dać ogłoszenie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie, dziś po praktycznie całodziennych poszukiwaniach, doszłam do wniosku ze muszę się pogodzić z jej odejściem, oczywiście dalej na spacerach z córeczką będę jej wypatrywać ale muszę zacząć się przyzwyczajać do myśli ze nie zobaczę już jej inaczej oszaleje ;((( dziś wieczorem dostaliśmy tez tel ze 4 dni temu potrącił ja samochód - zmarła na miejscu, jacyś chłopcy w wieku 14 lat wrzucili ja w krzaki na ul. Małomiejskiej, jutro mąż przeszuka wszystkie krzaki

nawet nie potrafię ująć w słowa jak bardzo kocham tego psiaka...;*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o kurcze........moze to nie ona???....mam nadzieje, ze sie odnajdzie cała i zdrowa, sama mam psiaka, wiec doskonale rozumiem jakie to straszne przezycie:/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też mam nadzieję, że się odnajdzie cała i zdrowa. Trzymajcie się, może jednak to nie ona...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podbijam z nadzieja ze psina sie znajdzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widziałam wczoraaj ogłoszenia....

hop !
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
trzymam kciuki miejmy nadzieje że ktoś ją wziął i się odezwie
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I jak tam?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wszystkie krzaki przejrzane, jak rozmawiałam z ta dziewczynka to jedna wielka ściema, twierdzi ze już go wyrzucili do worka i prsp ja zabrała, strasznie kręcą i upierają się ze miała obrożę itp, wydaje mi się ze pozostaje nam czekać aż wróci bo na pewno nie leży potracona
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ludzie są straszni...
trzymam kciuki zeby psina wrocila do domu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A próbowałaś na dogomanii?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hopka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hop dla mojej kochanej suczki, jutro po pracy idzie mąż porozmawiać z chłopcem który ja zabrał z ulicy i zawinął w worek, chcemy mu pokazać zdjęcia może lepiej ja rozpozna i wyjaśni nam obrożę i cale te zajście, jeżeli potwierdzi nasze obawy to pozostanie mi się z nią pożegnać ;(( podobno została potracona 2 budynki dalej od domu wiec prawdopodobne ze to mogla być ona ;(((
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam nadzieje że to jednak nie Ona...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hop dla suni. Czy są jakieś wieści ?
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mąż dzis rano rozmawiał z tym chłopakiem co zabrał pieska z jezdni i to na 1000 % nie on :))) dziewczyna wszystko pokręciła bo się przejęła za bardzo, wiec pozostaje nam czekać i mieć nadzieje chociaż z dnia na dzień to coraz trudniejsze ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi dzis moja uciekła... :/ szukałam jej 30 min... preszłam chyba całe osiedle i w koncu ją dorwałam... myslalam, ze udusze... ale ciesze sie, ze jest w domu - Twoja tez sie znajdzie !
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kiedyś miałam psa, który zaginął i po kilku dniach jak wracałam ze szkoły zastałam go siedzacego pod blokiem. Byl zmarznięty, brudny i tak przeraźliwie zaczął piszczeć jak mnie zobaczył nie mógł sie uspokoić biedak. Odchorowal to potem bo to byla zima to juz w ogóle. Wydaje mi się,ze on poprostu zabłądził. Moze twój też poszedl za daleko i nie wie jak wrócić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tika odeszła na zawsze - parę metrów od domu ;(( Żegnaj piesku ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ktoś ją jednak widział? Biedactwo
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ojej,przykro mi.Mój piesio kiedyś też kilka metrów od domu stracił zycie pod kołami auta:(
trzymaj się
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mojego pieska też straciłam kiedyś w ten sposób :((((((((( ehhhhh...... smutno... :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bardzo Wam współczuję...

co się stało, to na pewno ONA?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyli jednak?


współczuję :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:(((( śledziłam wątek , rozglądałam się na ujeścisku, a teraz ???? smutno mi:((((
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
miałam nadzieję, że się znajdzie, ale nie w ten sposób, szkoda psiaka, zwłaszcza, że miał szczęśliwy dom :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja rowniez zagladalam z nadzieja ze psina sie znajdzie.

wielka szkoda ze jednak nie :(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bardzo mi przykro :(
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mąż poszedł wczoraj do tego chłopaka co znalazł jakiegoś psa potraconego na ulicy, pokazał mu foto z aparatu i powiedział ze jest niemal pewien ze to ona, opisywał ze była bardzo malutka, wiec to musiała byc ona ;(( poza tym to bardzo blisko domu wiec pewnie już chciała wrócić ;( wiecie co jest najgorsze, ze jak potracił ja samochód to ona żyła :((( on ja zabrał na trawnik i myślał ze się wyliże a ona konała ;((( na następny dzień już nie żyła ona ja zapakował w worek i wyrzucił do śmietnika - jak śmiecia ;(( może z jednej strony dobrze ze nie widzieliśmy jak zdycha ale z drugiej jak ja bym zobaczyła tego chłopaka to bym go chyba zabiła za to co zrobił, mógł przecież zadzwonić/zawieść ja do weterynarza czy cokolwiek, nie wiem jak sobie z tym poradzić, czuje się jakbym straciła najbliższego członka rodziny ;(( nie wiem czy dobrze robię ale za 3 tyg na roczek mojej córeczki chce przygarnąć pieska ze schroniska, nie wiem tylko czy to nie za wcześnie ;(
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
o rany.... masakra! jak on nie mógł pomóc cierpiącemu zwierzątku?? Jak mi się smutno zrobiło... kurcze już mógł nie mówić, że żyła... ja nie mogę....

A co do wzięcia nowego pieska, to jeśli czujecie taką potrzebę, to czemu nie? Jakiś piesek znajdzie wreszcie miłość i dom. Myślę, że nowy domownik pozwoli zagłuszyć nieco ból po stracie psinki. Tylko koniecznie go zaczipujcie i nie wypuszczajcie do ogródka bez obróżki ;)
image[/url]image[/url]
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też myślę, że przygarnięcie psiaka to dobry pomysł. Będzie Wam łatwiej, jeśli pojawi się nowy "członek rodziny"
image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
nowy pies to najlepsze lekarstwo. strasznie mi przykro :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po śmierci mojego psiaka,na drugi dzień wzięłam szczeniaczka:)zmniejszyło to troszkę ból po stracie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja bym jeszcze nie tracła nadziei.. u mnie na osiedlu mieszkaja trzy baaaardzo podobne pieski, kundelki... i poznaje je tylko po właścicielach... wiec moze to przypadek.... ja nadal trzymam kciuki !!!!
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak mógł nie zanieść potrąconego psiaka do weterynarza? tylko zabrać do domu? a rodzice co? też nie myśleli, że zwierzakowi potrzebna jest pomoc?


grrrrrrrrr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AgusiaGda: jeszcze żeby do domu zabrał, to tylko na trawniku położył...
image[/url]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to nawet do domu nie zabrał? no w mordę jeża... (nie wiem czemu tak wywnioskowałam)


i nikt nie widział na trawniku konającego psa?????


kur*** co za znieczulica....... aż mi się nóż w kieszeni otwiera...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój mąż znalazł kiedyś leżącego na poboczu potrąconego krwawiącego konającego pieska. Zawiózł do lecznicy aby wykonać eutanazję. Powiedział że znalazł go w takim stanie itd. Weterynarz stwierdził że go nie uśpi bo kto mu za to zapłaci!!!! Wyobrażacie to sobie??!!! Zaczął pyskować do mojego męża że on nie jest organizacja dobroczynną czy jakoś tak. Więc mąż powiedział że zapłaci za zastrzyk. Zanim weterynarz zabrał sie do roboty (no bo po co się spieszyć) piesek skonał.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aż się łza w oku zakręciła, jak można być weterynarzem i być tak znieczulonym na cierpienie zwierzątka.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
opatrzności - od takich pseudo lekarzy chroń nas i nasze zwierzaki...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszła mamo, współczuję bardzo, trzymajcie się jakos.

I też uwazam, że nowy piesek to dobry lek na całe zlo... tyle bied czeka w schronisku na dobre serce, szczególnie te najmniej urodziwe, bo takich nikt nie chce...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na górnej Oruni od dłuższego już czasu błąka się kundelek którego znam wabi się Kajtek. Jego właścicielem jest facet z dolnej Oruni, który ma ksywę fixon. Ale tak dba o swojego psa że biedaczysko musi szukać sam jedzenia i spać na dworze. Żal mi psiaka bo to mądry kundelek i czasami go dokarmiam. Mamy już psa i kota więc nie mogę przygarnąć jeszcze jednego psa ale boję się o niego bo zbliża się zima. Czy ktoś może zna rodzinę tego fixona i może na nich wpłynąć żeby zajęli się pieskiem? Jak można zaradzić żeby kajtuś ie zimował na dworze
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
bolo, a jakbys zadzwonil do Tow Opieki nad Zwierzetami? Moze oni pomoga, porozmawiaja z wlascicielem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zadzwonię, ale jutro idę do weterynarza z moim kotem i też z nim pogadam, może coś doradzi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O takich weterynarzach trzeba mówić głośno, żeby ludzie omijali ich przychodnie z daleka. Trzeba napisać jak się nazywa i gdzie ma gabinet
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj na łąkach za szpitalem na Zaspie przyplątała się do osób spacerujących z psami mała suczka miała na sobie skórzaną czarną obrożę, była raczej drobnej budowy i chyba bardzo młoda. Ktoś ze spacerowiczów ją złapał i zgłosił do schroniska Promyk (jest na zdjęciu w "dzisiaj trafiłem".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Zwierzaki

Pseudohodowla (330 odpowiedzi)

Przestrzegam przed zakupem psów z hodowli na Osowej. Psy mają nużyce, wady genetyczne....

Czy mój kociak jedzący karmę dla seniorów pogorszy jego stan? (3 odpowiedzi)

Mam dwie kotki, Sansę-10 i Persefonę- 6 miesięcy. Sansa je karmę dla starszych kotów Purrina,...

Hodowla z Wyczechowa (13 odpowiedzi)

Nie polecam kupna psa z Wyczechowo. Kupiliśmy pieska który miał ważyć 2 kg i być miniaturka...

do góry