Wysyłam paczki do Anglii przez firmę Blasco Kurier&Transport,która ma bazę wylotową w Gronowie i tam z całej Polski dowożą je kurierzy-NIESTETY-z firmy UPS.Zacznę od tego,że trzeba czekać w domu od 9 do 16 bo nie ma kontaktu z kurierem,żeby się dowiedzieć kiedy mniej więcej będzie.Zawsze przyjeżdża do mnie ten sam kurier,któremu odpowiedzenie na "dzień dobry" czy "do widzenia" chyba uwłacza,nie mówiąc już o byciu miłym... sposób w jaki się odzywa jest naprawdę poniżej pewnego poziomu,a jak o coś pyta to jest to w formie jakiegoś rozkazu,tak jakby mi łaskę robił,że przyjedzie i odbierze paczkę.Jeśli nie potrafi się obcować z ludźmi to powinno się pracować z maszynami w fabrykach,żeby nie musieć się do nikogo odzywać,kultura osobista to podstawa,a nie przywilej,którym mnie ten Pan nie jest łaskaw nigdy obdarzyć.Inna sprawa,to obchodzenie się z paczkami,Panu nie robi,że przywali całą siłą paczką we framugę drzwi czy w ścianę bo pcha się na chama,mimo że gołym okiem widać,że paczka przejdzie przez drzwi tylko pod kątem,po czym jak gdyby nigdy nic,gdy akurat zadzwoni mu telefon opuszcza ją na ziemię, że słychać, aż się wszystko w niej przewala.Żadnego sorry,NIC!!!!