Widok
ZOO Karina Chełm - odradzam !!!
w ZOO Karina w Galerii Chełm zwierzęta są źle traktowane. Dokładnie mowa o króliczkach. Maluchy trzymane są w szklanych akwariach, tylko na trocinach, bez sianka !!!! A przecież to jest ich podstawowy pokarm. Zwróciłam sprzedawcy uwagę, że królik nie ma sianka, to zdziwiony powiedział, że przekaże koleżance, żeby mu podała (czemu sam tego nie zrobił od razu??). Zaufałam i opuściłam sklep. Jednak na drugi dzień wróciłam tam znowu i niestety sytuacja się nie zmieniła !!
Rodzice kupujący królika dziecku, widząc w jakich warunkach trzymany jest on w sklepie, możliwe że takie same warunki przeniosą do domu, no bo przecież w sklepie "jakoś sobie radził".
Jestem oburzona takim traktowaniem zwierząt i zdecydowanie przeciwna ich sprzedaży w marketach - narażone na hałas, okrutne oświetlenie od którego ludzi boli głowa a co dopiero takie małe stworzenia.
Rodzice kupujący królika dziecku, widząc w jakich warunkach trzymany jest on w sklepie, możliwe że takie same warunki przeniosą do domu, no bo przecież w sklepie "jakoś sobie radził".
Jestem oburzona takim traktowaniem zwierząt i zdecydowanie przeciwna ich sprzedaży w marketach - narażone na hałas, okrutne oświetlenie od którego ludzi boli głowa a co dopiero takie małe stworzenia.
Od takich spraw jest specjalnie do tego powołana jednostka - http://www.toz.pl
Tam się najpierw udaj.
Tam się najpierw udaj.
W dalszym ciągu czekam na maila od TOZ.
Udałam się ponownie do wspomnianego sklepu. Sianka dalej nie było.. Tym razem tak długo suszyłam głowę sprzedawcy aż dał sianko królikom w mojej obecności. Jak tylko sianko trafiło do akwarium, króliczki zaczęły konsumować :)
To był dla mnie szok, ponieważ sprzedawca nie miał pojęcia o tym, że króliki powinny mieć sianko w swoim dziennym menu!!! Pytał mnie które będzie dobre i pokazywał po kolei rodzaje sianka które były na stanie sklepu!!! Żenada.
Udałam się ponownie do wspomnianego sklepu. Sianka dalej nie było.. Tym razem tak długo suszyłam głowę sprzedawcy aż dał sianko królikom w mojej obecności. Jak tylko sianko trafiło do akwarium, króliczki zaczęły konsumować :)
To był dla mnie szok, ponieważ sprzedawca nie miał pojęcia o tym, że króliki powinny mieć sianko w swoim dziennym menu!!! Pytał mnie które będzie dobre i pokazywał po kolei rodzaje sianka które były na stanie sklepu!!! Żenada.
Wiem coś o tym, pracowałam tam
Wiem jakie mają zwierzaki warunki. Jedyne co powiedzieli mi że sianka nie wolno im dawać (kierowniczka zabroniła), gdyż dostają inny pokarm zawierający lucernę. Mają co prawda sianko odłożone dla króliczków, ale szczerze bałabym im się dawać.
Tak jest w każdym takim sklepie. Gdańsk czy Gdynia.
Tak po za tym sprzedawca nie ma prawa wybierać sianka, gdyż jak pisałam ma odłożone na magazynie firmy Aro duże opakowania. Przepraszam ma :) jak sam za nie zapłaci. ^^
Wiem jakie mają zwierzaki warunki. Jedyne co powiedzieli mi że sianka nie wolno im dawać (kierowniczka zabroniła), gdyż dostają inny pokarm zawierający lucernę. Mają co prawda sianko odłożone dla króliczków, ale szczerze bałabym im się dawać.
Tak jest w każdym takim sklepie. Gdańsk czy Gdynia.
Tak po za tym sprzedawca nie ma prawa wybierać sianka, gdyż jak pisałam ma odłożone na magazynie firmy Aro duże opakowania. Przepraszam ma :) jak sam za nie zapłaci. ^^
Chwala tobie za starania ale w świetle tego że ponad 200 000 dzieci w Polsce w wieku do 5 lat głoduje twoje starania są równie ważne co starania ekooszołomów o uratowanie życia żab które przenoszą przez drogę w świetle informacji że na polskich drogach zginęło tysiące dzieci w drodze do szkoły.
Walcz o ważne sprawy i nie rozmieniaj się na drobne.
Króliczki głodzi się i nie jest to tajemnicą aby nie urosly! Bo gdy urosną nie będą już sweetaśne będą mocną śmierdziały i króliczek maskotka się nie sprzeda.
A sklep ten jest zły z innego powodu.
Karma dla psa jest tam 2 krotnie droższa w stosunku nawet do wysokich cen z gabinetów weterynaryjnych.
Inne zoologiczne akcesoria bywają nawet 10 krotnie droższe niż cena producenta.
Myślcie ludze. Nie lubię tego typu sklepów bo śmierdzi w nich jak w chlewie ale do tego ne zaglądam bo nie lubię być szwabionym.
Walcz o ważne sprawy i nie rozmieniaj się na drobne.
Króliczki głodzi się i nie jest to tajemnicą aby nie urosly! Bo gdy urosną nie będą już sweetaśne będą mocną śmierdziały i króliczek maskotka się nie sprzeda.
A sklep ten jest zły z innego powodu.
Karma dla psa jest tam 2 krotnie droższa w stosunku nawet do wysokich cen z gabinetów weterynaryjnych.
Inne zoologiczne akcesoria bywają nawet 10 krotnie droższe niż cena producenta.
Myślcie ludze. Nie lubię tego typu sklepów bo śmierdzi w nich jak w chlewie ale do tego ne zaglądam bo nie lubię być szwabionym.
~zaaaa
"rozumiem króliczki,biedactwa
że się nikt głodnymi dziećmi z okolicy nie przejmuje"
==
Jak to nikt? Ty się przejmujesz. Ilu dzieciom pomogłaś?
Założę się, że żadnemu.
Ludzie powołujący się na takie argumenty zwykle mają to do siebie, że nie pomogą ani zwierzęciu, ani dziecku. Tylko gadają.
~giewont niewiedzy
"Króliczki głodzi się i nie jest to tajemnicą aby nie urosly! Bo gdy urosną nie będą już sweetaśne będą mocną śmierdziały i króliczek maskotka się nie sprzeda. Walcz o ważne sprawy i nie rozmieniaj się na drobne".
==
Króliki miniaturowe nie są królikami hodowanymi na skóry i mięso, więc mimo karmienia nie osiągną wielkości i wagi np belga.
Zadbany, zdrowy, wysterylizowany królik nie śmierdzi.
Giewont i zaa pomagajcie dzieciom, a inni będą pomagać zwierzętom, dzięki czemu świat będzie lepszy. I dla ludzi i dla zwierząt.
Jak na razie to tylko krytykować innych, że coś robią potraficie.
"rozumiem króliczki,biedactwa
że się nikt głodnymi dziećmi z okolicy nie przejmuje"
==
Jak to nikt? Ty się przejmujesz. Ilu dzieciom pomogłaś?
Założę się, że żadnemu.
Ludzie powołujący się na takie argumenty zwykle mają to do siebie, że nie pomogą ani zwierzęciu, ani dziecku. Tylko gadają.
~giewont niewiedzy
"Króliczki głodzi się i nie jest to tajemnicą aby nie urosly! Bo gdy urosną nie będą już sweetaśne będą mocną śmierdziały i króliczek maskotka się nie sprzeda. Walcz o ważne sprawy i nie rozmieniaj się na drobne".
==
Króliki miniaturowe nie są królikami hodowanymi na skóry i mięso, więc mimo karmienia nie osiągną wielkości i wagi np belga.
Zadbany, zdrowy, wysterylizowany królik nie śmierdzi.
Giewont i zaa pomagajcie dzieciom, a inni będą pomagać zwierzętom, dzięki czemu świat będzie lepszy. I dla ludzi i dla zwierząt.
Jak na razie to tylko krytykować innych, że coś robią potraficie.