Re: ZWOLNIĆ czy NIE ZWOLNIĆ PRACOWNIKA?
No proszę proszę Halewicz vel jacek.demlin!
Widzę że na Onecie stworzyłeś sobie nową tożsamość! Czyżby schizofrenia, rozdwojenie jaźni, czy może raczej działanie celowe?
Tam (na...
rozwiń
No proszę proszę Halewicz vel jacek.demlin!
Widzę że na Onecie stworzyłeś sobie nową tożsamość! Czyżby schizofrenia, rozdwojenie jaźni, czy może raczej działanie celowe?
Tam (na Onecie), jak widzę również wciskasz ludziom swoje głodne, łzawe kawałki, heheh :)
Ale czemu by nie, jeśli naiwni w to wierzą, prawda? :)
Podpowiedzcie mi Halewicz vel jacku.demlin jakąż to osobą jesteście na WP np.? Tak tylko pytam, bo po prostu nie chce mi się szukać :)))
Jakie bajeczki nam jeszcze zaserwujesz? Hę?
Grzechy nasze pracownicze
Waszym zdaniem
Wszystkie tematy | Wasze artykuły | Na blogach
Szukaj:
Ile by nie zapłacić pracownikom, zawsze będzie im mało.
jacek.demlin
dzisiaj, 08:29
"Wczoraj zwolniłem sekretarkę, którą zatrudniłem wiedząc, że samotnie wychowuje dwoje dzieci i jest bez środków do życia. W ciągu roku pracy nie przepracowała ani jednego miesiąca w całości (zwolnienia, urlopy na żądanie, rzekomo chore dzieci, itp.). Dostała prywatną opiekę medyczną, wysłałem ją na szkolenia za które zapłaciłem, dałem jej pieniądze na zakup stosownej odzieży, jej synom na święte dałem komputer, paczki świąteczne...itd, itd...
Jej praca polegała na wiecznym obijaniu się i kombinowaniu, jakby tu się nie napracować. Gdy skończyła kursy kadr i płac, zaczęła mnie szantażować kodeksem pracy:) Dobre, prawda?"
zobacz wątek