Odpowiadasz na:

Pranie na klatce to szczyt. Zima nasmrodzine na wyższych piętrach, nie ma jak wywietrzyc, ale po co sobie wilgoć będę w domu fundować, niech reszcie śmierdzi i nie h poogladaja moje powyciagane... rozwiń

Pranie na klatce to szczyt. Zima nasmrodzine na wyższych piętrach, nie ma jak wywietrzyc, ale po co sobie wilgoć będę w domu fundować, niech reszcie śmierdzi i nie h poogladaja moje powyciagane gacie z niedopranymi kleksami. Albo stringi zony, które zmieniły kolor z białego na ecru...

zobacz wątek
12 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry