Śniadanie na balkonie......
Niedziela,świeci słońce,cieplutko - śniadanie na balkonie. Stół nakryty, miła atmosfera nagle z balkonu z góry leje się jakiś płyn. Mokre pranie ?, woda z podlewanych kwiatków ? nie to pies...
rozwiń
Niedziela,świeci słońce,cieplutko - śniadanie na balkonie. Stół nakryty, miła atmosfera nagle z balkonu z góry leje się jakiś płyn. Mokre pranie ?, woda z podlewanych kwiatków ? nie to pies sąsiadów robi siusiu. Leje na mój balkon, nakryty stół...... i po miłej atmosferze.
zobacz wątek