to teraz pytanie
czy wolisz jak Ci taki osobnik po wyjściu ukradnie auto na które kredyt pobrałeś na 10 lat czy też wolisz mieć święty spokój? Tutaj patrzymy na stan faktyczny, czyli mamy delikwenta który już coś...
rozwiń
czy wolisz jak Ci taki osobnik po wyjściu ukradnie auto na które kredyt pobrałeś na 10 lat czy też wolisz mieć święty spokój? Tutaj patrzymy na stan faktyczny, czyli mamy delikwenta który już coś zrobił, wiadomo, że jest bardzo ryzykowny i coś z nim trzeba począć.
zobacz wątek