Re: Zabawa w wiekszym gronie
Ty taki nieśmiały, że nie potrafisz się określić czy po prostu próbujesz się bawić w dr House'a i jego cięte riposty? Albo jesteś g*wniarzem, który poczytał sobie na necie o bzykanku a'la swingersi...
rozwiń
Ty taki nieśmiały, że nie potrafisz się określić czy po prostu próbujesz się bawić w dr House'a i jego cięte riposty? Albo jesteś g*wniarzem, który poczytał sobie na necie o bzykanku a'la swingersi albo stara Ci się znudziła i szukasz wrażeń poza domem. Chłopie, prosto, krótko i na temat a nie "zabawa w większym gronie" i gra na zasadzie domysłów.
zobacz wątek
13 lat temu
Człowiek_z_Trapezfiku