chrzanisz, 2 lata temu, piłem piwo, przed wejściem na molo w Brzeźnie{nie wiedząc, że są tam zainstalowane kamery}, byłem sam, bez kolegów, jedno piwo, pełna kultura. Piwo wypiłem i zacząłem wracać...
rozwiń
chrzanisz, 2 lata temu, piłem piwo, przed wejściem na molo w Brzeźnie{nie wiedząc, że są tam zainstalowane kamery}, byłem sam, bez kolegów, jedno piwo, pełna kultura. Piwo wypiłem i zacząłem wracać rowerem w strone Przymorza, w połowie drogi gogoniły mnie pały samochodem i wlepili mi mandat za spożywanie, czyli widzisz, kamery są potrzebne, bo powiedzieli mi, że kamera na monitoringu mnie złapała i wysłali ich, zeby skasowali 100 pln. To może by uratowali dziecko, jakby były kamery, ale 100 pn, chyba cenniejsze, niż dziecko, bo postarali sie o to....
zobacz wątek