Gdzie byli inni spacerowicze??
Środek dnia, park, czy nikt nie słyszał płaczu dziecka?? przecież musiała płakać jak zaczął ją bić.. ludzie biegają, spacerują z psami - i nikt nic nie słyszał?
Wczoraj sama byłam świadkiem...
rozwiń
Środek dnia, park, czy nikt nie słyszał płaczu dziecka?? przecież musiała płakać jak zaczął ją bić.. ludzie biegają, spacerują z psami - i nikt nic nie słyszał?
Wczoraj sama byłam świadkiem jak facet zaczepiał dzieciaka, widać było że to nieprzyjemne dla dziecka i że facet raczej dla niego obcy. Zwróciło to uwagę kilku osób, więc facet odszedł. Sytuacje, które są inne niż zwykły płacz dziecka które marudzi, czy jest zmęczone, są łatwo rozpoznawalne. Każdemu chyba przebiega myśl że coś jest nie tak.
zobacz wątek