Zaburzenia snu u ponad rocznego dziecka - pomysły?
Dziewczyny, mam problem, może ktoś miał/ma podobną sytuację. Otóż mój młodszy synek ma 14miesięcy w tym wieku powinen w zasadzie już spać całą noc a u nas niekończące się pobudki nawet parenaście...
rozwiń
Dziewczyny, mam problem, może ktoś miał/ma podobną sytuację. Otóż mój młodszy synek ma 14miesięcy w tym wieku powinen w zasadzie już spać całą noc a u nas niekończące się pobudki nawet parenaście razy od pójścia spać do rana!!. Dziecko nie jest już na piersi, wieczorem je jakąś kanapeczkę do tego butelkę mleka i idzie spać ok 19:30. I tu zaczyna się maraton pobudek, nie pisałabym tego gdyby to była kwestia dwóch czy nawet trzech pobódek, ale moje dziecię nigdy jeszcze nie przespało ciurkiem więcej niż 4h. Ostatnio zwykle są to tylko 2h ciąglegu snu po czym się przebudza, zwykle daje mu smoczka gdy mu wypadł przekręca sie na boczek i śpi dalej, ale często przyśnie na chwile i znowu się budzi. Najcześciej koło godzinę po zaśnięciu, potem zasypia, ok 22-34 kolejne pobudki, czasem przysypia na chwilę i wierci się zaczyna płakać. Około północy zasypia głębiej i tak do 2, potem znowu pobudka, zasypia ok 4 kolejna (czasem parę podejść mam bo wybudza się w tym czasie nwet parę razy). No i ok 6-7 już się wierci mimo że ciemno już jest po spaniu.
Padam już na twarz bo to bardzo długo już trwa, kończą mi się pomysły co robić. Liczyłam ze będzie lepiej, z wiekiem ale nie zanosi się póki co. Nie piszcie mi proszę że to normalne i się zdarza bo mój starszy syn w tym wieku spał już całą noc, więc dla mnie to nowość :(.
Rozmawiałam nawet ostatnio z pediatra przy okazji szczepienia, to zrobiła wielkie oczy bo takie dziecko powinno już spać ładnie, zaczęła sugerować coś że może brzuszek go boli, ale w dzień to grzeczne dziecko nie widać żeby coś mu dokuczało. Dodam jeszcze że w dzień też kiepsko śpi, ma jedną drzemkę zwykle godzinę, czasem wybudzi się nawet szybciej.
Wszelkie sugestie mile widziane.
zobacz wątek