Re: Zachustowani Tatusiowie(?)
mój nosi młodego, choć czasami mu za gorąco
obaj grzeja jak piecyki
oczywiście wszyscy z wielkim podziwem przyglądają się jaki wspaniały tatuś
Macias uwielbia w...
rozwiń
mój nosi młodego, choć czasami mu za gorąco
obaj grzeja jak piecyki
oczywiście wszyscy z wielkim podziwem przyglądają się jaki wspaniały tatuś
Macias uwielbia w chuście, głowa mu się kręci dookoła
teraz jest dosyć ciepło więc musimy rezygnować z chusty, bo dziecko ma później mokry brzuszek
nosimy go teraz wiązaniem na krzyż żeby po bokach był przewiew
bardzo polecam bo to świetna przygoda
jak dobrze się zawiąże maluszka to plecy nie bolą
mnie bardziej kolana i kostki bolą od wspólnego ciężaru :)
jak synek był malutki to szału dostawał w chuście, a później bardzo polubił tzn.chyba to było ok.5 m-ca
zobacz wątek