Jakoś nie wydaje mi się żeby ludzie na wsi, szczególnie takiej jak nasza - podmiejskiej, byli biedniejsi od tych w mieście - mają np. duże domy i działki, a nie małe norki w bloku. Wielu ma jednak...
rozwiń
Jakoś nie wydaje mi się żeby ludzie na wsi, szczególnie takiej jak nasza - podmiejskiej, byli biedniejsi od tych w mieście - mają np. duże domy i działki, a nie małe norki w bloku. Wielu ma jednak mniejszą świadomość że efekty niewłaściwego ogrzewania pojawią się w przyszłości, jak zaczną chorować od tych trucizn, które wydobywają się z kominów. Trochę edukacji by się przydało.
zobacz wątek