Wczoraj późnym wieczorem widziałam biegającego czarnego kotka na końcu ulicy Azaliowej ( skrzyżowanie z Inżynierską). Co do ogolonego brzuszka to nie wiem, bo tylko przebiegał przez ulicę więc nie...
Wczoraj późnym wieczorem widziałam biegającego czarnego kotka na końcu ulicy Azaliowej ( skrzyżowanie z Inżynierską). Co do ogolonego brzuszka to nie wiem, bo tylko przebiegał przez ulicę więc nie zauważyłam.
zobacz wątek