Re: Zagineła kotka na ul. Kubusia puchatka
Regularnie każdej nocy przychodzi do nas kot i regularnie zostawia po sobie odchody. Dostaję szału bo mamy małe dzieci ale pomijając to nie rozumiem dlaczego właściciel nie interesuje się swoim...
rozwiń
Regularnie każdej nocy przychodzi do nas kot i regularnie zostawia po sobie odchody. Dostaję szału bo mamy małe dzieci ale pomijając to nie rozumiem dlaczego właściciel nie interesuje się swoim pupilem a później jest apel że zaginął.... Owszem, to zwierzę które chodzi własnymi ścieżkami ale albo mamy kota podwórkowego albo domowego i interesujemy się jego losem.
zobacz wątek