Re: Zahamowanie wzrostu - do mam dzieci z hipotrofią - pomocy :(
Tarczycę badam co dwa tygodnie (więc to nie to, ale za radą Inki sprawdzę glukozę), ciąze prowadzę w Invicie i byłam na konsultacji u Doeringa. Zaufanie mam, co nie znaczy, że nie warto się...
rozwiń
Tarczycę badam co dwa tygodnie (więc to nie to, ale za radą Inki sprawdzę glukozę), ciąze prowadzę w Invicie i byłam na konsultacji u Doeringa. Zaufanie mam, co nie znaczy, że nie warto się dopytać, czasami lekarze też coś przeoczą. Chciałam się dowiedzieć jak to się skończyło u dziewczyn, żeby trochę nerwy uspokoić a nie diagnozę otrzymać ;)
Zrobiłam dwa usg u różnych lekarzy i jeżeli wyszło to samo, dokładnie takie same pomiary, to raczej wykluczam błąd pomiaru - chociaż wolałabym, żeby tak właśnie było.
Tak jak napisałam, gdyby dziecko było cały czas za małe, denerwowałabym się mniej, a mały po prostu przestał rosnąć i nie rośnie w ogóle od 4 tyg. Rozumiem, że są mniejsze i większe dzieci - u mnie problem polega na całkowitym zahamowaniu wzrostu a nie zbyt małej wadze.
Sorha idę za Twoim przykładem :) - Wyczytałam gdzieś, że może za mało białka w diecie - więc się tuczę. Chociaż przytyłam książkowo, ale zrobię wszystko co się da - może ruszy...
Inka - muszę zrobić to badanie z piciem glukozy? czy zwykły cukier na czczo?
zobacz wątek
14 lat temu
mydecorations