Ostatnio słyszałem że amerykańskie banki źle patrzą na kryptowaluty. Jak by nie było nie one w sieci dyktują warunki, a to tam tworzy się dla nich konkurencja, może stąd taka reakcja. Swoją drogą...
rozwiń
Ostatnio słyszałem że amerykańskie banki źle patrzą na kryptowaluty. Jak by nie było nie one w sieci dyktują warunki, a to tam tworzy się dla nich konkurencja, może stąd taka reakcja. Swoją drogą co to za waluta, która nie ma pokrycia w niczym i nie wiadomo skąd się bierze ( nikt za nią odpowiedzialności nie bierze, nawet prezes NBP, biletu nie da się obejrzeć pod światło;D). Nikt nie gwarantuje jej wypłaty ani wykupu. Osobiście uważam że ktoś kiedyś powie sprawdzam i okaże się że to Amber Gold na skalę światową.
Aczkolwiek nie wiem czy działanie banku nie jest podyktowane chęcią wpływu na reakcję społeczeństwa przeciwko decyzji banku:)
zobacz wątek