Zakladali im maski na twarz, odbierali wolność,
Zakladali im maski na twarz, nikła ich godność,
Argumenty nie były ważne, w grę weszły autorytety,
Argumenty były pluciem na ludzkie uciechy,
Eudajmonia odeszla w cień, była przygodą,
Każdy łapał za własny grzech, jakby był drogą,
Nie widzieli w tym złego nic, że wbrew logice
Za pomocą przymusów depcze się ludzkie życie..
Przyjęli prawdę o sobie wraz z paszportem na życie..
Wpisywali się w nowe życie.. niesamowicie.
Z wielu milionów, niestety wielu nie wie, że w nowym zyciu stracili na zawsze.. siebie.