Re: re:
Oj, jesteś dla mnie zbyt łaskawy... Ale jako Poeta się nieco zrehabilitowałeś :). Ta pierwsza o oczach brązowych - już ją lubię, a ta druga o oczach zielono-niebieskich - podziwiam ją skrycie......
rozwiń
Oj, jesteś dla mnie zbyt łaskawy... Ale jako Poeta się nieco zrehabilitowałeś :). Ta pierwsza o oczach brązowych - już ją lubię, a ta druga o oczach zielono-niebieskich - podziwiam ją skrycie... Tylko zrób coś z tym kotem ! Niby norweski, niby leśny, a w swetrze chadza...
D. Landy, hm... nie wiem, na razie, co powiedzieć... dlatego się chwilowo wstrzymam od głosu...
My tu trochę za bardzo offtopikujemy sobie, dlatego w razie potrzeby będę Cię ścigać na hyde parku, ale po małej przerwie :)
Tymczasem pozdrawiam Cię bardzo ciepło, aha... pij mniej Marynarzu, bo może Cię spotkać to co przytrafiło się temu nieszczęśnikowi:
http://www.youtube.com/watch?v=qGyPuey-1Jw
Na koniec, żeby choć trochę nawiązać do głównego tematu tego wątku, chciałabym bardzo pozdrowić moją Koleżankę z pracy, która na szczęście nie czyta moich wynurzeń, za co jestem jej bardzo wdzięczna :)
zobacz wątek