Skoro robi do niej podchody od półtora roku, to może zdążyła poznać już kogoś innego, zaciążyć i urodzić?
A że nie miała z kim zostawić brzdąca, to nie przyszła ;]
Skoro robi do niej podchody od półtora roku, to może zdążyła poznać już kogoś innego, zaciążyć i urodzić?
A że nie miała z kim zostawić brzdąca, to nie przyszła ;]
zobacz wątek