Firma Green Service sprzedająca worki w swojej umowie nie określa granicznego terminu ich wywozu, To tak jakby ktoś zamówił towar z dowozem, a dostawca dostarczy mu za tydzień, miesiąc lub rok, bo...
rozwiń
Firma Green Service sprzedająca worki w swojej umowie nie określa granicznego terminu ich wywozu, To tak jakby ktoś zamówił towar z dowozem, a dostawca dostarczy mu za tydzień, miesiąc lub rok, bo umowie określi tylko to, że "dołoży wszelkich starań aby wykonać usługę w w 4 dni". Stosuje niedozwolone praktyki gospodarcze, a narusza prawo karne. Problem jest w tym, że prokuratura i inne instytucje powołane do ścigania przestępców nic nie robią. Ciekawe dlaczego?
zobacz wątek