Odpowiadasz na:

Dokładnie - ludzi było powyżej 4 osób, z czego jedna pewnie dzwoniła na alarmowy, więc nie przydałbym się tam raczej.
Nie mam przeszkolenia medycznego ani doświadczenia w udzielaniu pierwszej... rozwiń

Dokładnie - ludzi było powyżej 4 osób, z czego jedna pewnie dzwoniła na alarmowy, więc nie przydałbym się tam raczej.
Nie mam przeszkolenia medycznego ani doświadczenia w udzielaniu pierwszej pomocy - nie było sensu powiększać tłumu.
Gdyby nikogo nie było, to co innego (w takich sytuacjach już bywałem i jak na razie zawsze był to przypadek zatrucia wodą ognistą).

I tu chyba będzie podobnie, bo gdyby kogoś zastrzelili lub pobili, to byłoby głośno. Gdyby było to potrącenie, też ktoś by o tym pisał. A że to tylko ktoś się napił i zaległ, to przecież normalne i nic się nie stało.

zobacz wątek
5 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry