Widok
Zamenhofa w Gdyni - czy jest bezpiecznie?
Cześć wszystkim! Chciałbym podpytać Was o poziomie bezpieczeństwa i życia przy ul.Zamenhofa. Znalazłem tam atrakcyjne mieszkanie w dobrej cenie i zastanawiam się nad jego zakupem. W innym wątku ( https://forum.trojmiasto.pl/Zamenhofa-w-Gdyni-t169088,1,16.html ), sprzed 8 lat, dowiedziałem się, że to niezbyt bezpieczna okolica. Jednak lata lecą, czasy się zmieniają. Czy jest tam lepiej? Czy może odradzacie zamieszkania na stałe w tym rejonie? Będę wdzięczny za rzeczowe i niezłośliwe komentarze :)
Niedawno się tam wprowadziłem. Muszę powiedzieć, że póki co żadnych kłopotów nie miałem. Owszem jest tam dużo moczymordek, ale w niczym nie przeszkadzają.
Do tego ten rejon jest właśnie odnawiany. Bloki zyskują nową elewację, ulica Opata Hackiego nową nawierzchnię, jest super żabka ;-).
Myślę, że będzie się zmieniać tylko na lepsze. Są nowe bloki, inwestycje, miastu będzie zależało na bezpieczeństwie.
W każdym razie ja nie narzekam.
Pozdrawiam
Do tego ten rejon jest właśnie odnawiany. Bloki zyskują nową elewację, ulica Opata Hackiego nową nawierzchnię, jest super żabka ;-).
Myślę, że będzie się zmieniać tylko na lepsze. Są nowe bloki, inwestycje, miastu będzie zależało na bezpieczeństwie.
W każdym razie ja nie narzekam.
Pozdrawiam