Przecież pan Łukasz wjeżdżał w Rusocinie i pokonał odcinek do Swarożyna, odcinek ten jest jednocześnie najdluższym do danego punktu opłat, powinien więc zapłacić 4,90. Po za tym, skąd ta...
rozwiń
Przecież pan Łukasz wjeżdżał w Rusocinie i pokonał odcinek do Swarożyna, odcinek ten jest jednocześnie najdluższym do danego punktu opłat, powinien więc zapłacić 4,90. Po za tym, skąd ta pięciokrotność kwoty, przecież w przedstawionym w artykule regulaminie nic nie ma na ten temat.
zobacz wątek