Widok
Zaproszę dziewczynę do kina
Chętnie bym się wybrał do kina lecz samemu jakoś mi cięzko jest sie wybrac, dlatego chciałbym zaprosić jakąs miła, fajna dziewczyne do kina, zamiast siedziec w domu samemu. Mam 28 lat i jestem z Gdanska.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
1
1
a mezczyzna ma szanse? lat 65
0
0
A czytać potrafisz?? Tym barrdziej nie pisz ile masz lat bo to tylko cie pogrąza na starosc.
0
2
I co znalazłeś chętną na kino??
0
0
Brak chetnych ;) A teraz leci akurat sporo fajnych filmow nawet :)
0
0
Miałam niedawno zrobić małe porównanie.
Raz byłam w kinie a raz oglądaliśmy film w domu..ii.... wygrywa dom. Można zatrzymać, pogadać o akcji albo o czymś co się kojarzy z filmem itp. W kinie nie wypada gadać, bo hałas a i film leci dalej. No chyba, że ktoś po prostu MUSI zobaczyć jakiś film szybko i koniecznie to wtedy kino wygra ;) Aczkolwiek jeśli będzie to kino z nowo poznaną istotą to na kinie raczej się nie skończy... chyba, że się szuka kogoś tylko do towarzystwa w siedzeniu na fotelikach ;)
Raz byłam w kinie a raz oglądaliśmy film w domu..ii.... wygrywa dom. Można zatrzymać, pogadać o akcji albo o czymś co się kojarzy z filmem itp. W kinie nie wypada gadać, bo hałas a i film leci dalej. No chyba, że ktoś po prostu MUSI zobaczyć jakiś film szybko i koniecznie to wtedy kino wygra ;) Aczkolwiek jeśli będzie to kino z nowo poznaną istotą to na kinie raczej się nie skończy... chyba, że się szuka kogoś tylko do towarzystwa w siedzeniu na fotelikach ;)
1
1
Dokładnie, iść do kina z nowo poznaną osobą to nuda jak flaki z olejem. Z kumpelą to owszem. Najpierw do kina, a potem na kawę.
Ja bym zagadał taką osobę na śmierć i zanudził bym ją opowieściami o swojej pracy ;D Po dwóch godzina sama bymi ustami zatkała buzię ;DDD
Ja bym zagadał taką osobę na śmierć i zanudził bym ją opowieściami o swojej pracy ;D Po dwóch godzina sama bymi ustami zatkała buzię ;DDD
0
1