Widok
Zarażenia w szpitalu w wejherowie w roku 1994.
W roku 1994 w szpitalu w Wejherowie zostałam zarażona Gronkowcem Złocistym. U mnie objawia się zanikiem kości w kolanie i w stawie skokowym. Przez co przeszłam już kilka operacji w kolanie teraz czeka mnie kolejna operacja w stawie skokowym.
Poszukuje osób ,które w tym roku w szpitalu w Wejherowie miały zabiegi i stwierdziły u siebie podobne objawy bądź choroby.
Proszę o kontakt mailowy : patrycja.naczk@wp.pl
Poszukuje osób ,które w tym roku w szpitalu w Wejherowie miały zabiegi i stwierdziły u siebie podobne objawy bądź choroby.
Proszę o kontakt mailowy : patrycja.naczk@wp.pl
Pani Patrycjo. Współczuję z powodu choroby. Ja korzystałam z ortopedii w Wejherowie w ub. i tym roku. Było czysto, profesjonalnie, żadnego bólu, pełne zaufanie do personelu, nic mnie nie obchodziło, co ze mną będzie. Nikt się nie narzucał, łaski też nie robił. Personel także wobec siebie okazywał sympatię. Trudno się tam dostać, ale jak można, warto cierpliwie czekać. Polecam ten szpital.