Moja córka (2latka) też ma astmę. Nie jest to ciężka astma ale też swoje przeszłam. Najgorsze były noce jak 1,5h męczył ja kaszel i człowiek bal się że się może udusić albo jak przez 5tyg podawalo...
rozwiń
Moja córka (2latka) też ma astmę. Nie jest to ciężka astma ale też swoje przeszłam. Najgorsze były noce jak 1,5h męczył ja kaszel i człowiek bal się że się może udusić albo jak przez 5tyg podawalo się 2-3razy dziennie inhalacje. Teraz dochodzą nam różego rodzaju wysypki i swedzaca skóra. Mamy leki na stałe na noc do podawania żeby było jej łatwiej oddychać.
zobacz wątek