Odpowiadasz na:

Re: Zasrane brudasy

Dokładnie o tym samym pomyślałam w tej chwili. Chcieliście to macie! Jak Was ludzie uprzedzali, że przy takim zaludnieniu i w dodatku na wsi, gdzie zimą odśnieżają od wielkiego dzwonu a do autobusu... rozwiń

Dokładnie o tym samym pomyślałam w tej chwili. Chcieliście to macie! Jak Was ludzie uprzedzali, że przy takim zaludnieniu i w dodatku na wsi, gdzie zimą odśnieżają od wielkiego dzwonu a do autobusu daleko, było wielkie oburzenie, żeby się nie wtrącać, bo pewnie zazdrościmy. Teraz nie dość, że "kulturalnie" się zrobiło wśród sąsiadów to z psami też jest problem (kiedyś były wyprowadzane albo były przy budzie lub w kojcach). Dużo burków lata po wsi samopas, po prostu wypuszczone przez właścicieli, którym nie chce się wyjść na spacer. Na przykład taki rudy nieduży z dłuższymi uszami. Krzywdy nie zrobi ale obszczywa wszystkie krzaki. Jak znajdę właściciela to zgłoszę na policję, zarobi 2 stówki mandatu.

zobacz wątek
10 lat temu
~kasia

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry