Widok
Mój maz miał zastrzyk 2 lata temu w jednej z prywatnych klinik med. w Brzeznie (nazwy nie pamiętam). Kosztowalo to 800zl zastrzyk plus koszt wizyty 120. ZERO poprawy, nawet na samym początku, jakby dostal sol fizjologiczna. Również nie polecam.
Mimo wizyt u 150 innych lekarzy i przeróżnych lekow i zabiegow, meczy się wciąż z tym kolanem, choć jest lepiej, ale sam do tego doszedł; gl. cwiczeniami.
Mimo wizyt u 150 innych lekarzy i przeróżnych lekow i zabiegow, meczy się wciąż z tym kolanem, choć jest lepiej, ale sam do tego doszedł; gl. cwiczeniami.
Po kontuzji kolana maiałam serię 3 zastrzyków z kwasu hialuronowego- u ortopedy na ul Wałowej- koszt każdego zastrzyku 150 zł.
Po zastrzykach zawsze kolano było puchniętę i przez około tydzień było pogorszenie ale póxniej już było epije- nie chrupałao tak mocno.
od lat męczę się z kolanem, kilka razy wypadał mi rzepka, zwichnięcia itp.
Mi pomogła najbardziej rehabilitacja fizyczna- tzn wiele różnych ćwiczeń które usprawniły pewne partie mięsni- i kolano przestało uciekać i wyskakiwać bo z mięśni zrobił się odpowiedni stelaż na staw- al to trzeba ćwiczyc pod okiem rehabilitanta. I do tego glukozamina i KOLAGEN- wg mnie najważniejszy składnik. Zdrowia życzę:)
Po zastrzykach zawsze kolano było puchniętę i przez około tydzień było pogorszenie ale póxniej już było epije- nie chrupałao tak mocno.
od lat męczę się z kolanem, kilka razy wypadał mi rzepka, zwichnięcia itp.
Mi pomogła najbardziej rehabilitacja fizyczna- tzn wiele różnych ćwiczeń które usprawniły pewne partie mięsni- i kolano przestało uciekać i wyskakiwać bo z mięśni zrobił się odpowiedni stelaż na staw- al to trzeba ćwiczyc pod okiem rehabilitanta. I do tego glukozamina i KOLAGEN- wg mnie najważniejszy składnik. Zdrowia życzę:)