Widok
Zatroskana mama - ocena
Jeszcze nigdy nigdzie w żadnym szpitalu czy przychodni nie czułam się tak zaopiekowana.17.02.25 po 22.00 trafiliśmy z synem na SOR i niemal natychmiast zostaliśmy przyjęci.Już na samym starcie pełna troska. Przesympatyczni młodzi ludzie w rejestracji (bardzo Wam dziękuję za ten ciepły uśmiech na twarzy,informowanie co się dzieje krok po kroku,dopytywanie o samopoczucie i czy czegoś mi nie trzeba) potem wspaniałe pielęgniarki pani Małgorzata Welenc, Jadwiga Dziewoć tyle empatii , życzliwości dziękuję i bardzo to doceniam.No i pełen zaangażowania i profesjonalizmu pan doktor Aliaksandr Khmialenka (wybaczcie mi proszę jeśli ze stresu przekręciłam nazwiska).Tylko dzięki waszej błyskawicznej, fachowej reakcji wszystko dobrze się skończyło a syn wrócił cały i zdrowy do domu.Oddzielne podziękowania dla wspaniałych strażaków z Komendy Miejskiej PSP w Gdyni jesteście wielcy.Raz jeszcze przybijam z Wami żółwika