Wczoraj wiecOrem wybralam sie tam ze znajomymi,myslalam ze bedzie to swietne miejsce ja bylam steskniona za pizza pyszna krucha wloska swierza.w zamian dostalam przesolonego gniota z mala iloscia sera, lazania mojego przyjaciela..tylko dla tego ze byly to moje urodziny nie chcialam tam robic zadnej chryi..makaron w lazani rozgotowany mieso mdle nie doprawione i na spodzie navzynie byli przypalone..tylko dzieki naszym swietnym humorom i prEsympatycznej obsludze noe uwazam wieczoruza porazke! Ale jesli chodzi o jedzenie..omijajcie ro miejsce szerokim lukiem bo jest poprostu paskudne..a szkoda..