Moją ostatnią wizytę w tym miejscu uznałbym za pomyłkę. Jestem
stałym klientem Sempre na Targu Rybnym, a od roku też Ristorante. Stad
moje zdziwienie i rozczarowanie. Pizza, którą dostałem była co najmniej
kilka razy gorsza niż kiedyś. Wiem, że jest sezon, wszędzie jest
gorzej, ale do granic. Niedopieczone, pływające we wszystkim Sempre
zjadłem, bo nie miałem ochoty czekać kolejnych 40 minut na nową pizzę.
Moja żona przełknęła makaron - nic specjalnego, ale uszło. Pizza
popsuła się zarówno w tym miejscu, jak i w Gdańsku. Szef zmienił
przepis? Jesli tak, to szybko tego pozaluje. No i kolejne pytanie - gdzie
jest stara obsluga? Jeszcze kilka miesięcy temu przychodząc,
wiedzieliśmy, że nawet przy dużym ruchu i imprezach, które się tam
odbywały, będziemy dobrze,a przynajmniej na poziomie obsłużeni. A
teraz? Same nowe twarze, niedoswiadczone i mało rozgarnięte- to na
pierwszy rzut oka. Nie mówię, że od razu jak kiedyś, będę rozpoznany
i dostanę rabat bez pokazania karty, ale dlacz
ego kelnerka od razu po zjedzeniu, a nawet niedojedzeniu pyta mnie, czy
ma podać rachunek? Dramat. Czułem się , jakbym był wypraszany, a przez
resztę czasu poganiany. Coś trzeba zmienić w tym lokalu!