Jeżeli kogokolwiek polecać to tylko instruktarz Mitcha.Potrafi świetnie uczyć, przekazywać własną-sporą wiedzę, jednocześnie nadając niezastąpiony, sprzyjający uczącemu się klimat w aucie. To co z pozoru wydawało mi się nie do przejścia – Mitch świetnie zweryfikował i wpoił z dokładnością zegarka.
Siedząc w samochodzie – zupełnej nowości, jak dla mnie laika – pozwolił mi oswoić się z tym wszystkim czego nie znałam…:zachowanie się w sytuacjach stresowych kiedy po raz kolejny auto zgasło ;) parkowanie, zaprzyjaźnienie się z gazem, sprzęgłem ..i co ważne – pozwolił mi uwierzyć w siebie. Dzięki Mitch!..-chociaż pewnie i tak już o tym wiesz to pamiętaj: jesteś bezkonkurencyjnym instruktorem!
p.s. panie Piotrze – Mitch to chodząca żyła złota – :) ..- proponuje uhonorować Go sporą dawką premii!!