A
Następuje totalne odczłowieczenie. Tolerujemy w Gdańsku bieganie po mieście z gołymi tyłkami z kolorową flagą, albo z wieszakiem i bluzgające lamparty, wszyscy wrzeszczą o równości i tolerancji. A...
rozwiń
Następuje totalne odczłowieczenie. Tolerujemy w Gdańsku bieganie po mieście z gołymi tyłkami z kolorową flagą, albo z wieszakiem i bluzgające lamparty, wszyscy wrzeszczą o równości i tolerancji. A brakuje szacunku dla największej części mieszkańców i ich wiary, chociaż jest spokojna, nie bluzga, nie obraża. Gdańsk stał się miastem dla agresywnych mniejszości. Porażka.
zobacz wątek