a może ta wystawa była tak samo "legalna"
jak ten wielki baner na budynku (ustawa krajobrazowa? nie słyszeliśmy). Nie pochwalam wandalizmu, jednak kiedy prawie otwierasz lodówkę a tam kremówka z JPII to trochę samo się prosi.
jak ten wielki baner na budynku (ustawa krajobrazowa? nie słyszeliśmy). Nie pochwalam wandalizmu, jednak kiedy prawie otwierasz lodówkę a tam kremówka z JPII to trochę samo się prosi.
zobacz wątek