Re: Zdjęcia mojego noworodka - chcę ale się boję :(
Betrisa, a propos światła o którym pisałam wcześniej - chodziło o zdjęcia w studio, takie jak w linku załączonym przez autorkę. Pewnie zastosowana była lampa studyjna, odwrócona od dziecka, na...
rozwiń
Betrisa, a propos światła o którym pisałam wcześniej - chodziło o zdjęcia w studio, takie jak w linku załączonym przez autorkę. Pewnie zastosowana była lampa studyjna, odwrócona od dziecka, na pewno nie flash podczepiony pod aparat. Studio = oświetlenie sztuczne.
Oczywiście najlepsze jest światło zastane, ale poza studiem, np. w domu lub plenerze, jednak jest to już inny rodzaj zdjęć. Ale tak jak piszesz, można zaprosić fotografa do domu, bez przenośnego studia, i zrobić sesję w świetle zastanym - zdjęcia równie urocze i w naturalnym środowisku malucha :)
zobacz wątek
14 lat temu
www.kusmirekphoto.pl