Re: Żenada
Ojciec Rydzyk byłby dobry, gdyby mówił: "z chęcią przyjmę waszą pomoc, ale nie kosztem tego, że brakuje wam na leki albo na życie. Pomyślcie najpierw o sobie".
Ale czegoś takiego nigdy nie...
rozwiń
Ojciec Rydzyk byłby dobry, gdyby mówił: "z chęcią przyjmę waszą pomoc, ale nie kosztem tego, że brakuje wam na leki albo na życie. Pomyślcie najpierw o sobie".
Ale czegoś takiego nigdy nie usłyszałam.
Za to często słyszę jaką cnotą jest poświecenie. I jak dużo zyskuje u Boga ten, kto poświęca się dla innych. Przy czym chodzi o poświęcenie się wiernych Radiu, na odwrót niekoniecznie.
Podatny grunt nie jest zły. Jest podatny. Złem jest wykorzystywać tę podatność, co ojciec Rydzyk z pełną świadomością robi.
zobacz wątek