Widok
Syn w tym roku kończy zerówkę w 40 (nasz rejon to 10). Jesteśmy ogólnie bardzo zadowoleni. Świetlica jest osobno dla zerówek. Wychowawczyni trafiła nam się super.Co chwilę organizuje jakieś wyjścia dla dzieci. Mati z chęcią chodzi do szkoły. Co do opłat to - jak w każdej szkole- jakieś są: ksero, RR, klasowe. Nie ma takiej szkoły, w której nie płaciłoby się wcale. Jedyne co mnie wkurza to 2 zmiany ( od 7-13 i od 12-17), ale jakoś to przeżyjemy. Co do mundurków to przyzwyczailiśmy się do tego. Natomiast kupiliśmy tylko obowiązkowe polo. Pod spód zawsze można założyć jakąś cienką bluzkę na długi rękaw.
Jak można pisać że 10 to patologia wychowywałam się z rodzeństwem na Opata chodziliśmy do 10 skończyliśmy studia mamy dobre prace a patologia jest wszędzie strasznie mnie to denerwuje jak tak jest postrzegany tamten rejon bo wiele fajnych i wartościowych ludzi tam dorastało i dorasta.A wyrażenie takiej opinii świadczy o Tobie,,gratuluje,, podejścia.
Tzw .patologia zdarza się w każdej szkole w 10 dzieciaki z Opata ...a w 40 z ''Meksyku"......Moje dziecko chodzi do szkoły nr.10 wybrałam ją po wnikliwej analizie ponieważ szkoła pracuje tylko na jedną zmianę, (szkoła nr.40 niestety nie,warto pomyśleć czy zajęcia na 11.30 lub 12.00 są sensowne bo następnego dnia idziemy rano) ,świetlica jest dostępna również dla klas''0'',(sp.40 niestety nie ,również jest limit godzinowy tak dużo jest dzieci )jest logopeda na etacie rodzic nie płaci,poziom nauki sukcesywnie jest podnoszony,w tym roku wymieniono podręczniki na , ''trudniejsze'',jest gimnastyka korekcyjna, klasy max 25 uczniów,a integracyjna 18 (moje dziecko do takiej chodzi ),jest szczęśliwe ,zadowolone a i tak przed gimnazjum trzeba będzie zatrudnić studenta do przygotowań .......
z tym zakazem, to nie dokońca tak... Nie było zakazu, tylko pierwszeństwo miały dzieci z rejonu ( przybyło ich trochę , bo sie w tym roku zmienił podział).
Wiem, ze bardzo chętnie były przyjmowane 6ciolaty do klasy pierwszej - nawet te z poza rejonu.
Akurat w tym roku , własciwie r.sz. 2013/2014 wysłałam mojego 6-cio latka do szkoły. Chodzi do 40 , ale do klasy pierwszej.
Na pewno poziom w 40 jest wiele wyzszy niz w 10, nauczyciele bardziej wymagający.
Wczoraj rozmawiałam z mamą kolegi mojego synka, Jej synek chodzi do "0" w 40.Ogólnie jest o.k.
W 10 nie ma mundurków, nie cisną tak z opłatami na RR. W 40 mundurek ( koszulka 32 czy 35 zł), Rada Rodz. 50 zł sem., ksero 20 sem. , do tego jakies reczniki papierowe , mydlo itp .
Wiem, ze bardzo chętnie były przyjmowane 6ciolaty do klasy pierwszej - nawet te z poza rejonu.
Akurat w tym roku , własciwie r.sz. 2013/2014 wysłałam mojego 6-cio latka do szkoły. Chodzi do 40 , ale do klasy pierwszej.
Na pewno poziom w 40 jest wiele wyzszy niz w 10, nauczyciele bardziej wymagający.
Wczoraj rozmawiałam z mamą kolegi mojego synka, Jej synek chodzi do "0" w 40.Ogólnie jest o.k.
W 10 nie ma mundurków, nie cisną tak z opłatami na RR. W 40 mundurek ( koszulka 32 czy 35 zł), Rada Rodz. 50 zł sem., ksero 20 sem. , do tego jakies reczniki papierowe , mydlo itp .
eeeeeetam zaraz patologia.....
40 to b.duża szkoła, nauczyciele tacy jak wszędzie.
10 ma zerówkę osobno, świetlica w osobnym budynku, tam gdzie zerówka.
panie prowadzą dzieciaki zerówkowe i świetlicowe na obiady.
Kadra taka sobie. z wyjątkiem pedagoga i psychologa-----rewelka.
Ja jestem wybredna i wymagająca, więc zapewne niemiarodajna byłaby moja opinia o nauczycielach:P
dodam , ze patologia jest wszędzie, a za 10, ze patologiczna to ciągnie sie opinia od lat bodajże 30...;/
40 to b.duża szkoła, nauczyciele tacy jak wszędzie.
10 ma zerówkę osobno, świetlica w osobnym budynku, tam gdzie zerówka.
panie prowadzą dzieciaki zerówkowe i świetlicowe na obiady.
Kadra taka sobie. z wyjątkiem pedagoga i psychologa-----rewelka.
Ja jestem wybredna i wymagająca, więc zapewne niemiarodajna byłaby moja opinia o nauczycielach:P
dodam , ze patologia jest wszędzie, a za 10, ze patologiczna to ciągnie sie opinia od lat bodajże 30...;/