Odpowiadasz na:

Re: Zgineli rowerzyści.

Jakaś ekstremalna sprawa. Zbrodniarz multi-recydywista kompletnie pijany umyślnie wjechał w grupę rowerzystów. Poza tym ta kreatura kierowcą nie była, bo prawa jazdy nie miała, to była tylko... rozwiń

Jakaś ekstremalna sprawa. Zbrodniarz multi-recydywista kompletnie pijany umyślnie wjechał w grupę rowerzystów. Poza tym ta kreatura kierowcą nie była, bo prawa jazdy nie miała, to była tylko kierującym.

No i większość rowerzystów to są jednak kierowcy (bo posiadają uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych).

Największe zagrożenie dla rowerzystów stanowią kierujący pojazdami mechanicznymi nie będący jednocześnie kierowcami.

zobacz wątek
11 lat temu
~Kuba

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry