Odpowiadasz na:

Re: Zgineli rowerzyści.

To co piszesz dowodzi tego jak jesteś ograniczony. Spróbuj wyjrzeć poza koniec własnego nosa. Wystarczy że wjedziesz w kogoś rowerem a ten ktoś się przewróci i uderzy głową o chodnik. I... rozwiń

To co piszesz dowodzi tego jak jesteś ograniczony. Spróbuj wyjrzeć poza koniec własnego nosa. Wystarczy że wjedziesz w kogoś rowerem a ten ktoś się przewróci i uderzy głową o chodnik. I nieszczęście gotowe. Żeby zrobić człowiekowi poważną krzywdę wcale nie trzeba okładać go rowerem.

"Jeśli jadę po chodniku w tempie spacerowym..."

Znajdujesz przyjemność w takiej jeździe?

zobacz wątek
11 lat temu
Cross

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry