Widok
Kupiłam mieszkanie, miejsce dla mnie bajeczne ze względu na bliskość lasu i koniki. Cisza, wystarczająco duża odległość od tras szybkiego ruchu. Wierzę w to, że ten gatunek się opamięta i że las będzie chroniony. Mieszkanie wykończone bardzo przyzwoicie, przesuwałam drzwi , reszta do przyjęcia. Bardzo sensowny rozkład.
Odpowiadam Ci. Projekt Mieszkania+ w tym miejscu jest niewypałem. Rząd już ustanowił ceny wynajmu. Dla większych miast jest to 25 zł/m2. czyli mamy wynajem za ponad 1200 zł za 48 metrów (przykład). Jeżeli ktoś będzie miał takie pieniążki dołoży do tego interesu i wynajmie mieszkanie w lepszej lokalizacji. Nie powiesz, że lokalizacja tego osiedla jest dobra. Teraz jest opcja, że pustostany pójdą pod mieszkania socjalne. Słyszałem też, że chcą przenieś mieszkańców z Pekinu na te osiedle. (miasto dopłaci im do wynajmu) Bardzo ciekawe towarzystwo w pobliżu.
Witam kupiłem tam mieszkanie opóźnienia ogromne brak komunikacji miedzy sprzedający a kupującym ceny nie za wysokie standard w stopniu do ceny za metr dobry, jak bym wiedział ze wybudują tam mieszkania plus nie kupił bym tam mieszkania. miała byc cisza i spokój a bedzie scisk ! porozmawia Pani z mieszkańcami na pewno nie podzielą moje zdanie a w jakim budynku Pani chce zakupić mieszkanie ?
etap I czy etap drugi II...?
etap I czy etap drugi II...?
Mieszkam, jakość wykonania średnia, plan osiedla i projekt pozostawia wiele do życzenia, co jakiś czas zalane garaże w części budynków, wieczna walka z inwestorem. Na osiedlu brak jakiegokolwiek miejsca dla rodzin i dzieci. Dzieci zmuszone są bawić się miedzy samochodami na ulicy. Mni plac dla mieszkańców który miał być oddany, od ponad roku zamknięty na klucz, a deweloper udaje greka. Do tego podłączenie wodociągów i kanalizacji, miało zostać przekazane do Pewiku, ale dewloper tak to załatwił że nic nie załatwił, i terez mieszkańcu - 13 wspólnot martwcie się same. Bałagan organizacyjny dewelopera do sześcianu. A teraz dodatkowo okazuje się że obietnice dewelopera że rodzina na zielonym blisko drzew i natury, też możemy sobie wsadzić ... bo deweloper zamierza nieopodal wybudować największe blokowisko na obrzeżach Gdyni, 21 metrowe bloki i 3000 mieszkańców, 1500 samochodów ustawiając im jedną drogę przez całą dzielnicę, bez miejsc parkingowych. Porażka, porażka i jeszcze raz porażka. Miasto sprzedało nas za judaszowe pieniądze. Nic dziwnego że się dzielnica buntuje.