Zgadza się, nie wychodzą!!!
Zalety to -tanio, jedzenie ok, wierszyki opanowane przez dziecko!!
Ciekawe że jak siedzą na nocnikach (maluchy) to są takie opiekunki co włączają im...
rozwiń
Zgadza się, nie wychodzą!!!
Zalety to -tanio, jedzenie ok, wierszyki opanowane przez dziecko!!
Ciekawe że jak siedzą na nocnikach (maluchy) to są takie opiekunki co włączają im telefon z piosenkami. Serio? Co to jest za zwyczaj?
Warunki przyzwoite,ale potwierdzam- będzie remont. Od czerwca 2020 do chyba stycznia. Więc placówka zamknięta, tylko że dzieci idą w dużej mierze do Żagielka.
Pielęgniarka-w grudniu wszędzie widziała bostonke... Wysłała nas do domu, lekarza tego samego dnia potwierdził że to nie jest. Ale co dzień zmarnowałam , to tylko ja wiem.
( Synek nie miał żadnych objawów,gorączki itd,tylko parę- 6-pryszczykow na zewnątrz dłoni. Bostonka jest raczej wewnątrz dłoni lub stóp,choć może być również gdzie indziej. No ale że on bostonke przechodził pół roku wcześniej to znałam temat) . Niestety musiałam iść po zaświadczenie.
zobacz wątek