Odpowiadasz na:

Re: Żłobek w Redzie

No właśnie....duża stołówka ...:/ To nie jest plus w przypadku dzieci przedszkolnych a co dopiero w przypadku dzieci z grupy żłobkowej!!!!!! Totalne przegięcie.Dzieci z reguły potrzebują... rozwiń

No właśnie....duża stołówka ...:/ To nie jest plus w przypadku dzieci przedszkolnych a co dopiero w przypadku dzieci z grupy żłobkowej!!!!!! Totalne przegięcie.Dzieci z reguły potrzebują spokoju,ciszy i możliwości nauki samodzielnego jedzenia.A na dużej stołówce po porostu NIE MA TAKICH WARUNKÓW!!!!!!!!!!!!!! Mój synek nie dojadał w przedszkolu, o ile można w ogóle powiedzieć,że cokolwiek jadł, bo codziennie słyszeliśmy od pań,że dziecko płacze na stołówce? A jak ma nie płakać skoro tam jest gwarno, głośno na maksa...
Przez kilka miesięcy był w tej tzw grupie żłobkowej. Na szczęście tylko kilka miesięcy.To było najgorsze świństwo jakie kiedykolwiek zrobiłam mojemu dziecku:(
Uwaga dla mam: nie pytajcie co dziecko miało na obiad:) Same po zapachu brudnych ubranek dojdziecie do tego:) Brudnych- w przypadku dzieci,które nie do końca radzą sobie z samodzielnym spożywaniem posiłków. Przerażające dla mnie było to,że : obiad jest przed spaniem, a skoro moje dziecko w momencie odbierania go z przedszkola wyglądało jakby wylało na siebie co najmniej talerz zupy - to domyślam się,że takie mokre i brudne musiało być kładzione do spania? I po co te czyste ciuchy w szatni na półeczce??? Teraz wcale się nie dziwię,że mój synek,który w domu spał po 1,5 - 2 godziny, w przedszkolu spał po 35-40 minut. Spróbujcie się głodni , mokrzy i brudni położyć spać.Ciekawe czy Wam się uda zasnąć i pośnić jakieś miłe sny:((((
Wiem,że sporo mam zadowolonych jest z przedszkola Przygoda. Ja niestety nigdy nic dobrego nie powiem na temat samego przedszkola i jego "personelu". Do końca życia będę żałować,że naraziłam moje dziecko na kontakt z tą placówką.

zobacz wątek
11 lat temu
~mamasynka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry