Złodziej bandyta napada na ludzi na Zaspie w okolicach parku.
Jedna z metod działania. Typ zapytał o godzinę. Dzieciak wyjął telefon by zobaczyć czas. Gość wyrywa telefon i daje dyla.
Dobrze biega. Nie udało się gnoja dogonić.
Bandyta okradł...
rozwiń
Jedna z metod działania. Typ zapytał o godzinę. Dzieciak wyjął telefon by zobaczyć czas. Gość wyrywa telefon i daje dyla.
Dobrze biega. Nie udało się gnoja dogonić.
Bandyta okradł dzieciaka dzisiaj 2015-11-06 około 18 tej.
Rysopis: wysoki ze 180 cm wzrostu, wiek około 20 lat, ubrany w czarną kurtkę z kapturem, jeansy.
Telefon to ,,marketowa,, manta ,,ala,, smartfon. Ale to żal i stres dla dziecka którego okradł taki bandzior.
Gdyby ktoś coś miał podobnie piszcie.
zobacz wątek