Widok
Zmniejszenie alimentów- czy to możliwe?
Witam
Chciałbym doradzić się osób zorientowanych na w/w temat.
Zacznę od tego, że jestem ojcem 3 dzieci.
Niestety każde z dzieci mam z inną partnerką. W związku jestem z matką trzeciego dziecka.
Prawie cała wypłata "idzie" mi na zobowiązania (alimenty).
Jest mi ciężko, dlatego nie mogę zamieszkać z matką trzeciego dziecka.
Matka jednego z pozostałej dwójki dzieci jest lepiej sytuowana i założyła nową rodzinę (związek małżeński).
W związku z powyższym chciałbym zapytać jakie są szanse na zmniejszenie alimentów- czy to w ogóle możliwe?
Czy jest opcja aby matce dziecka, która założyła na nowo rodzinę nie płacić w ogóle?
Z góry dziękuję za odp. i pozdrawiam
Chciałbym doradzić się osób zorientowanych na w/w temat.
Zacznę od tego, że jestem ojcem 3 dzieci.
Niestety każde z dzieci mam z inną partnerką. W związku jestem z matką trzeciego dziecka.
Prawie cała wypłata "idzie" mi na zobowiązania (alimenty).
Jest mi ciężko, dlatego nie mogę zamieszkać z matką trzeciego dziecka.
Matka jednego z pozostałej dwójki dzieci jest lepiej sytuowana i założyła nową rodzinę (związek małżeński).
W związku z powyższym chciałbym zapytać jakie są szanse na zmniejszenie alimentów- czy to w ogóle możliwe?
Czy jest opcja aby matce dziecka, która założyła na nowo rodzinę nie płacić w ogóle?
Z góry dziękuję za odp. i pozdrawiam
cyt:"W związku z powyższym chciałbym zapytać jakie są szanse na zmniejszenie alimentów- czy to w ogóle możliwe?
Czy jest opcja aby matce dziecka, która założyła na nowo rodzinę nie płacić w ogóle?"
Kolego. Muszą zaistnieć uzasadnione przesłanki dla Sądu, aby zmniejszył przyznane Tobie wcześniej alimenty, po rozpatrzeniu Twojego wniosku w takim zakresie. Np. zachorowałeś, a tym samym znaczna część twoich dochodów musi być przeznaczona na leczenie itp. Natomiast taką przesłanką nie będzie czasowa utrata pracy, czy "zamienienie" pracy obecnej na mniej dochodową. Jak już napisał Hal, liczy się Twoja zdolność psychofizyczna, a tym samym jakie możesz uzyskiwać dochody, gdybyś kierował się właśnie takimi zdolnościami. Chociaż w praktyce, matki czy ojcowie otrzymują na swoje dzieci niskie alimenty, gdyż wystarczy umiejętne kombinowanie zobowiązanego.
Odpowiadając na Twoje drugie pytanie. A niby dlaczego obecny partner Twojej ex, ma bulić na Twoje dziecko. Czy nie jest wystarczające, że da mu poczucie bezpieczeństwa, będzie spędzał z nim czas, poświęci mu część swojego życia itp. To Twoje dziecko i masz obowiązek nie tylko łożyć na jego utrzymanie, ale również przyczyniać się do jego rozwoju fizycznego i duchowego, co zapewne nie robisz, bo jak większość, nie masz na to czasu! A do tego wszystkiego zapaliła Ci się lampka pt. "niech frajer wychowuje jak swoje i jeszcze płaci". Kolego nie tedy droga!
Czy jest opcja aby matce dziecka, która założyła na nowo rodzinę nie płacić w ogóle?"
Kolego. Muszą zaistnieć uzasadnione przesłanki dla Sądu, aby zmniejszył przyznane Tobie wcześniej alimenty, po rozpatrzeniu Twojego wniosku w takim zakresie. Np. zachorowałeś, a tym samym znaczna część twoich dochodów musi być przeznaczona na leczenie itp. Natomiast taką przesłanką nie będzie czasowa utrata pracy, czy "zamienienie" pracy obecnej na mniej dochodową. Jak już napisał Hal, liczy się Twoja zdolność psychofizyczna, a tym samym jakie możesz uzyskiwać dochody, gdybyś kierował się właśnie takimi zdolnościami. Chociaż w praktyce, matki czy ojcowie otrzymują na swoje dzieci niskie alimenty, gdyż wystarczy umiejętne kombinowanie zobowiązanego.
Odpowiadając na Twoje drugie pytanie. A niby dlaczego obecny partner Twojej ex, ma bulić na Twoje dziecko. Czy nie jest wystarczające, że da mu poczucie bezpieczeństwa, będzie spędzał z nim czas, poświęci mu część swojego życia itp. To Twoje dziecko i masz obowiązek nie tylko łożyć na jego utrzymanie, ale również przyczyniać się do jego rozwoju fizycznego i duchowego, co zapewne nie robisz, bo jak większość, nie masz na to czasu! A do tego wszystkiego zapaliła Ci się lampka pt. "niech frajer wychowuje jak swoje i jeszcze płaci". Kolego nie tedy droga!
Wzruszyła mnie Twoja historia.
Nie jest sztuką zrobić 3 dzieci. Od momentu poczęcia jesteś za te dzieci odpowiedzialny jako biologiczny ojciec (tak samo jak matka).
Nawet gdyby jedna z matek twoich dzieci wygrała 6 w totka, to twoim OBOWIĄZKIEM (i to powinno wynikać z twojego przekonania, a nie z wyroku Sądu) jest płacić na to dziecko alimenty.
Nie jest sztuką zrobić 3 dzieci. Od momentu poczęcia jesteś za te dzieci odpowiedzialny jako biologiczny ojciec (tak samo jak matka).
Nawet gdyby jedna z matek twoich dzieci wygrała 6 w totka, to twoim OBOWIĄZKIEM (i to powinno wynikać z twojego przekonania, a nie z wyroku Sądu) jest płacić na to dziecko alimenty.