kiedy straciłem pracę
też zapisałem się do pup, kilka stówek zasiłku zawsze się przyda, dodatkowo miałem ZUS, prace znalazłem sobie sam, zatem przestań być takim nafukanym fajansiarzem i nie wkładaj wszystkich do...
rozwiń
też zapisałem się do pup, kilka stówek zasiłku zawsze się przyda, dodatkowo miałem ZUS, prace znalazłem sobie sam, zatem przestań być takim nafukanym fajansiarzem i nie wkładaj wszystkich do jednego worka, jeśli szukasz nierobów to popatrz na piwoszy podslepikowych, normalnych ludzi, którzy robią co mogą by utrzymać siebie i dzieci lepiej nie obrażaj w ten sposób
zobacz wątek
10 lat temu
~tokarz i kilka innych zawodów